niedziela, 27 października 2013
Palace chic
Cześć kochani,
Dzisiaj mam dla Was nie tylko stylizację, ale też przy okazji chcę Wam pokazać piękny pałacyk, który mieści się Paszkówce. Bardzo piękne,klimatyczne miejsce. Niestety nie mogłam całkowicie wejść na posesję, ponieważ był tam zarezerwowany niedzielny obiad, ale jako tako postarałyśmy się z siostrą ująć co nie co,aby Wam pokazać. Jak Wam się podoba?
Dzisiaj niedzielny outfit. Postawiłam na skórzany akcent, który teraz jest bardzo trendy. Skórzana spódniczka + kratka, która też jest na top liście tej jesieni. Żeby ożywić całą tą stylizacje postanowiłam rozpiąć koszulę i włożyć pod nią różową bluzeczkę na ramiączkach. Moim zdaniem świetnie ożywia całą stylizację. A co na nóżkach? botki, które są świetne! Ponieważ nie znałam wcześniej tego sklepu zastanawiałam się w sklepie co do nich,czy są warte swojej ceny, ale na szczęście się opłacało,bo są mega wygodne i pasują do większości stylizacji!
koszula - king square
top - terranova
spódnica - stradivarius
botki - motivi
bransoletki - no name
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetna spódniczka i buty! ;)
OdpowiedzUsuńMega sexiii !!!!!!!
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz! <3
OdpowiedzUsuńbardzo kobieca spódnica! bardzo dobrze też w niej wyglądasz, fajnie jesteś świadoma swojego ciała!
OdpowiedzUsuńno, no, wyglądasz rewelacyjnie;)
OdpowiedzUsuńLubię tę piosenkę:)
OdpowiedzUsuńIDEALNIE
OdpowiedzUsuńsuper!!
♥ ♥ ♥ ♥
pozdrawiam:*
OLA
ślicznie ! spódniczka <3 !
OdpowiedzUsuńpiękne miejsce, a Ty wpasowałaś się tam idealnie <3
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥
Piękna spódnica! <3
OdpowiedzUsuńbardzo Ci ładnie w tej stylizacji;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia... Wspaniale wyglądasz ! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, obserwuję i liczę na rewanż ! :) :*
no widzisz... ja ciastko pochłonęłam jakieś 20 minut po jego dostaniu. w końcu nie zaraz po obiedzie (pizzy) poza tym zdjęcie musiałam zrobić
OdpowiedzUsuńspódnica przykuwa uwagę. a koszula jest śliczna
śliczny też pałacyk - można go zwiedzać??
pozdrawiam
Z tego co wiem można go zwiedzać,można też zjeść w nim coś dobrego bo umieszczona jest w nim restauracja,także to bardzo przyjemne miejsce do spędzenia wolnego czasu :)
UsuńHej, dziękuje za miły komentarz na moim blogu :) dodaję do obserwowanych, jeśli podoba Ci się tematyka bloga i zdjęcia zamieszczane na nim, zapraszam także do obserwowanych :) p.s super te zdjecia masz
OdpowiedzUsuńwww.IZUSIOWA.blogspot.com
pięknie!!!
OdpowiedzUsuńojej, ale przepiękna sceneria! no i rewelacyjnie wyglądasz w tej spódniczce :)
OdpowiedzUsuńświetna jest spódnica:)
OdpowiedzUsuńmasz swietny naglowek! bardzo mnie sie podoba:D
OdpowiedzUsuńZapraszam: www.flyingsnap.com
obserwujemy??
Swietne zdjęcia. :) Wygladasz rewelacyjnie. :)
OdpowiedzUsuńprzepiekne botki. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwygladasz super :) uwielbiam skorzane spodnice :)
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest genialna
OdpowiedzUsuń♥
wielkie pozdrowienia:*
OLA
świetnie wyglądasz, spódnica genialna-już wiem jakiej będę szukać!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie w wolnej chwili:)
+obserwuję-mam podoba sylwetkę, będę miała gdzie szukać inspiracji :)
wiesz jaki lakier pokryje Ci za 1. razem?? bezbarwny, nude albo jasny róż ;)
OdpowiedzUsuńpiękna spódnica:)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wyglądasz, bardzo podoba mi się miejsce na zdjęcia
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękna !
OdpowiedzUsuńhttp://vogueholiczka.blogspot.com/
super i kobieco! pięknie! cudne miejsce w dodatku :)
OdpowiedzUsuńrewelacja!
OdpowiedzUsuńWyglądasz mega seksownie!Jak ja Ci zazdroszczę figury!!!
OdpowiedzUsuńDołączam do obserwujących i zapraszam do obserwacji mojego bloga:))
Wyglądasz bardzo kobieco :)
OdpowiedzUsuńMatkooo !! Cudowne buty <3 masz świetne kształty wiec takie spódniczki idealnie na Tobie leżą <3
OdpowiedzUsuńYou look beautiful! I like the skirt and the booties!:) Happy Weekend! xo
OdpowiedzUsuńŚwietne miejsce i ciuszki i TY,ale niestety nie wyglądasz w tej stylizacji na ładną nastolatkę którą jesteś tylko na 10 lat starszą paniusię chcącą na siłę być sexy.wierz mi nie jest Ci to potrzebne.bądż naturalną uroczą młodą osóbką a takie stroje za 30 lat,jak blask osobisty przygaśnie.Pomyśl o tym :) pozdr Lija
OdpowiedzUsuńmyślę jednak,że liczy też jak ja się osobiście w tym stroju czuję. A czuję się bardzo dobrze :) Jednak zapamiętam tą uwagę, może za kilka miesięcy będę widzieć to takimi samymi oczami jak ty :) dzięki za opinię :)
UsuńDziekuje za mily komentarz na moim blogu :) Obserwuje :)
OdpowiedzUsuń